Wprowadzenie do Apokalipsy
Apokalipsa zombie to temat, który nie jest nowością ani w grach wideo, ani w kinie, telewizji, czy nawet książkach. Istnieją setki, a może nawet tysiące podejść do tego motywu z różnym stopniem absurdalności, jednak niewiele opowieści bierze kierunek, który przedstawiło Welcome to ParadiZe.
Ta gra o przetrwaniu z widokiem izometrycznym, pełna autoironii i humoru. To produkcja od studiów odpowiedzialnych za kultowe gry z serii How to Survive, co jest zauważalne w jej wizji Apokalipsy zombie, równie absurdalnej co zabawnej. Welcome to ParadiZe stawia na humor i innowacyjność w świecie, gdzie apokalipsa zombie stała się już przeszłością, a ludzkość zaczyna odbudowywać społeczeństwo. W tym tytule trafiamy do ParadiZe, miejsca, które miało być azylem, a okazało się lokacją pełną wyzwań i niebezpieczeństw. Jednak dzięki technologii Hacking Helmet, gracz ma możliwość przekształcenia zombie w pomocników, nazywanych Zombotami, aby poradzić sobie w tym dziwacznym świecie.
Rozgrywka i mechaniki w Raju
W świecie gry zombie wciąż szaleją, ponieważ technologia kontroli umysłów nie jest jeszcze doskonała, a większość ludzkich ocalałych, którzy tu żyją, są… cóż, nie do końca przy zdrowych zmysłach. Aby przetrwać, musimy konstruować broń i pancerze, zbudować osadę, która posłuży jako baza, oraz nauczyć się kontrolować i wykorzystywać własne Zomboty, zombie kontrolowane umysłem, które będą dla nas walczyć, zbierać kwiatki, na nasze polecenie wysadzać się w powietrze, a nawet nosić nas “na barana” wszędzie tam, gdzie będziemy potrzebować.
Welcome to ParadiZe oferuje oryginalne podejście do zarządzania sojusznikami i zbierania zasobów. Kontrola nad Zombotami, które mogą wykonywać do czterech zautomatyzowanych zadań, od leczenia po zbieranie zapasów, wzbogaca tradycyjne elementy gier o przetrwaniu choć wygląd, sposób walki czy nawet ekwipunek bardzo przypomina inny tytuł studia – How to Survive. Gra zachęca do eksploracji i twórczego myślenia, oferując jednocześnie satyryczne podejście do gatunku, czyniąc rozgrywkę zarówno zabawną, jak i wymagającą. Sam gameplay jest bardzo satysfakcjonujący, począwszy od mięsistych ataków z złych ożywieńców tępymi przedmiotami, po kuriozalnej jeździe na swoim Zombocie. Drzewko umiejętności jest zaskakująco przyjemne wizualnie i sensownie rozbudowane, a mapa jest czytelna i przydatna.
Jak wygląda świat po apokalipsie?
Choć Welcome to ParadiZe może nie zachwycać nowoczesną grafiką, to jednak jej styl i projekt świata gry zasługują na uznanie. Jest o wiele lepiej niż w przypadku How to Survive (ale nie ma się co dziwić, druga część HoS miała premierę 8 lat temu) i świat tutaj jest bardziej plastyczny i zróżnicowany. Przemierzamy zniszczone choć znane biomy, od centrów handlowych po pustynie czy lasy. Oryginalnie zaprojektowane postacie i zombie również dodają grze uroku, a humorystyczne podejście do narracji i dialogów, choć nie zawsze trafiające w gust, dodaje grze lekkości i autoironii. Z jednej strony staramy się aby przeżyć i dostosować swoją postać tak aby jak najdłużej zabawiła w tym surowym świecie, a z drugiej – cała narracja dobitnie pokazuje nam, że nasze życie to farsa, a świat w którym przyszło nam żyć to jeden wielki żart.
Welcome to ParadiZe na Steam Decku i problemy z optymalizacją
Welcome to ParadiZe ma problemy z działaniem na Steam Decku, mój egzemplarz nie uruchomił się w żadnej możliwej konfiguracji ustawień. Na szczęście twórcy są świadomi problemów i aktywnie uczestniczą w wymianie zdań z graczami za pośrednictwem platformy Steam.
Produkcja ma problem również na komputerach osobistych i nadal jeszcze nie wszystko działa jak powinno. Deweloperzy udostępnili instrukcję jak uruchomić wersję beta-testową, która tymczasowo powinna rozwiązać problem z wyskakującymi błędami. Gdy już uporamy się z komunikatem, że tytuł zaliczył początkową kraksę to sama rozgrywka na PC jest stosunkowo płynna i bardzo przyjemna.
Podsumowanie
Welcome to ParadiZe to gra, która z pewnością wyróżnia się na tle innych tytułów o tematyce zombie, oferując unikalne mechaniki i świeże podejście do gatunku. Mimo pewnych problemów technicznych i elementów wymagających dopracowania, gra dostarcza wiele godzin zabawy, zwłaszcza dla graczy szukających lżejszego, humorystycznego podejścia do apokalipsy zombie.
Plusy
- Innowacyjne wykorzystanie Zombotów jako pomocników
- Satyryczne i humorystyczne podejście do tematu
zombie - Zróżnicowane środowiska i zadania do wykonania
- Satysfakcjonująca walka i system tworzenia przedmiotów
- Czytelne menu, inwentarz i drzewko rozwoju
Minusy
- Problemy z optymalizacją i momentami
z wydajnością - Niektóre elementy rozgrywki, jak budowanie bazy, mogą wydawać się niepotrzebne i mało intuicyjne
- Momentami frustrująca rozgrywka ze względu na niejasne wskazówki i cele misji
- Rozczarowujące możliwości personalizacji
Welcome to ParadiZe: bawi się konwencją i oczekiwaniami graczy. Ta gra to przypomnienie, że nawet najbardziej znany motyw może zostać odświeżony przez kreatywne podejście i dobrą dawkę humoru. – Maciej Wojtoń
Czy autor recenzji ma pewność, że gra jest w widoku izometrycznym? 🙂
Aż mi się przypomina Wasza ostatnia dyskusja! :). Przydałoby się ją oprawić i przygotować odpowiednią definicję. W tym przypadku to rzut izometryczny potoczny :p
No właśnie nie. To nawet nie jest „potoczny” ani „umowny” rzut izometryczny. To jest grafika 3D z widokiem z góry.
Wraz z przewijaniem kamery inne elementy otoczenia wychodzą na pierwszy plan. Grafika ma widok perspektywiczny.