IXION to intrygująca przygoda science fiction oparta o mechanizmy rozgrywki city-buildera. Historia została osadzona w przyszłości, gdy Ziemia znajduje się na skraju katastrofy. W tej trudnej sytuacji korporacja DOLOS A.E.C. stara się znaleźć nowy dom dla ludzkości. Ich prototypowa stacja kosmiczna zostaje jednak porzucona na skraju wszechświata, stając się rozpadającą się arką, na której resztki ludzkości muszą znaleźć schronienie.
Początkowo rozgrywka koncentruje się na nauce skutecznego zarządzania wewnętrznymi systemami statku. Ixion jest podzielony na sześć sektorów, które możemy odblokować za pomocą zasobów zwiększając dostępną przestrzeń. Oczywiście trzeba to robić z rozwagą, wraz z rozwojem wzrasta zapotrzebowanie na zasoby do naprawy czy konserwacji.
Utrzymanie równowagi między wzrostem populacji a utrzymaniem statku ma kluczowe znaczenie. Mieszkańcy statku mają swoje potrzeby – opieka nad nimi wymaga zapewnienia im niezbędnych warunków do życia poprzez dostarczenie żywności, miejsca do spania i odpowiedniego komfortu. Większa populacja pozwala na szybszą progresję, ale zaniedbanie ich potrzeb może doprowadzić do katastrofy i przegranej.
W dalszej rozgrywce wprowadzone zostają dodatkowe zagrożenia. Kosmiczna pogoda zwiększa tempo rozpadu kadłuba statku, co zmusza do wykorzystywania większej ilości materiałów potrzebnych na naprawy, a oprócz tego na naszej drodze stają inne inteligentne istoty.
Zarządzania jest tutaj naprawdę sporo – IXION to bardzo rozbudowana, skomplikowana i trudna produkcja. Najnowsza łatka do gry sprawiła, że większa grupa graczy będzie mogła czerpać z niej przyjemność. Nie dość, że wprowadzono predefiniowane ustawienia poziomu trudności, tak dodatkowo pojawiła się możliwość dostosowania wielu parametrów do własnych potrzeb i wymagań.
Jeśli lubicie strategie, w których główny nacisk kładzie się na rozbudowę świata oraz zarządzanie potrzebami to przepadniecie tutaj na przynajmniej 30 godzin.
Jak IXION działa na Steam Decku?
Gra nie ma bardzo wysokich wymagań sprzętowych, jednak na Steam Decku nie możemy pozwolić sobie na więcej niż 30 klatek na sekundę z niewielkimi spadkami wydajności. IXION nie należy do tytułów, w których precyzja sterowania odgrywa ważną rolę, więc nie traktuję tego jako dużą wadę. Na szczęście czas pracy na jednym ładowaniu jest bardzo przyzwoity i pozwala na około dwie i pół godziny rozgrywki po zastosowaniu średnich detali graficznych. Choć nie znajdziemy tu graficznych wodotrysków, tak oprawa cieszy oko swoim futurystycznym klimatem i estetyką.
Niestety w ustawieniach nie ma możliwości skalowania interfejsu użytkownika i wielkości napisów, a domyślnie całość jest mało czytelna. Dialogi są tutaj w pełni udźwiękowione, więc jeśli język angielski nie sprawia dla ciebie problemu, to po zapoznaniu się z podstawami rozgrywki można grać w to komfortowo nawet na małym ekranie.
Dodatkowo IXION nie posiada wsparcia dla kontrolera, jednak można skorzystać z bardzo udanych układów stworzonych przez społeczność – dla Steam Decka polecam “IXION Layout”.
Niestety – w tym przypadku rozgrywka na Steam Decku wiąże się z wieloma kompromisami i szczerze, dużo przyjemniej bawiłem się w IXION na monitorze z klawiaturą i myszką. Dzięki zapisom stanu rozgrywki w chmurze można bardzo wygodnie przeskakiwać między urządzeniami. Zagrać jak najbardziej warto, jednak ze względu na wspomniane wady nie mogę w pełni polecić gry na przenośnej konsoli od Valve.
