Największy konkurent Steam Decka zadebiutuje już w maju! Sprawdź najnowsze informacje o Asus ROG Ally

Globalna premiera największego konkurenta Steam Decka, czyli zapowiedzianego pierwszego kwietnia (takie żarty to ja lubię!) Asus ROG Ally będzie miała miejsce już 11 maja 2023 roku. Niestety, nadal nie znamy ceny urządzenia.

Z najnowszych informacji wynika, że przenośny PC od Asusa zaoferuje pełny dostęp do systemu Windows 11 bez żadnych dodatkowych kombinacji. Dla wygody użytkowania i w celu zapewnienia jak najbardziej konsolowego doświadczenia, domyślnie włączona będzie nakładka przypominająca nieco tą znaną ze SteamOS.

Hasło przewodnie Asus ROG Ally to „Play all your games”

Największa wada Steam Decka, czyli liczne problemy z kompatybilnością oraz niewygodny dostęp do gier spoza Steam zostanie tutaj całkowicie rozwiązany. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby i na sprzęcie od Valve zainstalować system Windows, jednak wymaga to pewnej wiedzy, czasu i cierpliwości, a ostatecznie i tak obsługa nie jest idealna.

Gry na Ceneo

W przypadku Asus ROG Ally wystarczy dosłownie kilka prostych operacji, aby cieszyć się grami dostępnymi w każdym sklepie. Jeśli kwestie detekcji kontrolera i integracji z nakładką procenta będą działać wzorowo to otrzymamy tu niemal idealnie konsolowe doświadczenie wzbogacone o możliwości współczesnych komputerów. Wygodny dostęp do platform dystrybucyjnych takich jak Xbox Game Pass, EA Play czy Epic Games Store wraz z bezproblemowo działającymi tytułami multiplayer z zabezpieczeniami anti-cheat to prawdziwy gamechanger.

Asus ROG Ally to również wydajniejsze podzespoły, lepszy ekran oraz dźwięk

Nie da się przejść obojętnie obok parametrów technicznych Asusa ROG Ally. Niestety już dziś wiele nowych tytułów na Steam Decku ma problemy z utrzymaniem 30 klatek na sekundę, nawet po największym obniżeniu detali graficznych. Nie chcę tu przywoływać The Last of Us Part 1, bo to port absolutnie skopany i niegodny premiery na PC, ale produkcje takie jak Hogwarts Legacy, Ghostwire Tokyo czy Returnal mają problemy utrzymaniem płynności nawet na tak podstawowym poziomie. Aktualna generacja konsol jeszcze nawet na dobre się nie rozkręciła – w przyszłości na pewno będzie coraz ciężej zagrać w tytuł AAA na przenośnej konsoli od Valve.

W ROG Ally zadebiutuje nowy procesor AMD RYZEN Z1 ze zintegrowanym układem graficzny Radeon opartym o architekturę RDNA 3, a całość dopełni 16GB szybkiej pamięci RAM (LPDDR5). Na powyższej grafice wzrost wydajności w stosunku do Steam Decka wydaje się być niemal dwukrotny. Warto jednak zwrócić uwagę, że przedstawia on wydajność gier na niskich ustawieniach graficznych, które są natywnie renderowane w 1280×720 i dopiero przeskalowane do 1920×1080.

W przypadku natywnej rozdzielczości nie jest już tak pięknie – czerwony kolor to wydajność układu zastosowanego w ASUS ROG Ally

Tak, w nowej propozycji ASUSA postawiono na rozdzielczość FullHD z odświeżaniem na poziomie 120Hz. W pierwszej chwili ten pomysł wydawał mi się bardzo dziwny, bo taki panel wymaga pójścia na wiele kompromisów – zarówno jeśli chodzi o jakość detali graficznych i czas pracy na baterii. Z drugiej strony Steam Deck pokazał, że dobrze zaimplementowana technologia skalowania obrazu AMD FSR 2 potrafi znacząco zwiększyć płynność gier, zachowując jednocześnie poziom detali wcale nie odbiegający tak bardzo od natywnego obrazu.

Świetne możliwości wykorzystania ekranu o częstotliwości 120Hz doskonale zaprezentowało graczom PlayStation 5 i sprawa analogicznie będzie prezentować się w przypadku Asusa. Możemy tutaj bowiem bez żadnych problemów skorzystać ze stałej blokady na 30, 40 i 60 klatek na sekundę przy zachowaniu proporcjonalnie niskich opóźnień, ale dodatkowo otrzymamy wsparcie AMD FreeSync (znane również jako VRR). Jest to świetna technologia, która automatycznie dostosowuje odświeżanie ekranu do płynności animacji gwarantując najbardziej stabilną rozgrywkę.

Dzięki takim rozwiązaniom zapewnimy sobie możliwość skorzystania z lepszych ustawień graficznych przy zachowaniu odpowiedniej płynności lub dłuższy czas pracy na baterii.

Asus ROG Ally zadebiutuje tylko w jednej wersji, ale za to z ultra szybkim dyskiem PCIe Gen 4 o pojemności 512GB wspieranym dodatkowo o nowoczesny slot na karty pamięci MicroSD w standardzie UHS-II (prędkość do 312MB/s!).

Ale jak to bez touchpadów?

I to mnie boli najbardziej. Touchpady sprawdzają się świetnie do obsługi wszystkich operacji na pulpicie oraz w grach, które wymagają precyzji i nie posiadają wsparcia dla kontrolera. ROG Ally posiada ekran dotykowy, ale nie wyobrażam sobie wykorzystania go w strategiach, a po moich testach Windowsa 11 na Steam Decku jestem pewny, że i obsługa systemu będzie mordęgą. Chyba każdy, kto próbował emulować mysz z pomocą analoga zgodzi się ze mną, że nie jest to przyjemne rozwiązanie.

Nieodkryte karty ASUS ROG Ally

Ciągle tajemnicą pozostaje cena, kultura pracy i czas pracy na baterii. Zwłaszcza ten pierwszy element będzie zapewne najważniejszą kwestią wpływającą na decyzję o zakupie – sam nie wiem czy będę mógł sobie na niego pozwolić. Jestem niemal przekonany, że cena przekroczy 3000 zł i bardzo chciałbym, aby zamknęła się w 4000 zł. Czy ASUS ROG Ally będzie tego warty?

Wszystko zależy od tego jak dopracowana będzie nakładka i jak wygodne będzie tworzenie profili pod konkretne gry. Na początku tekstu wspomniałem, że jak wszystko pójdzie dobrze to ROG Ally może zostać najbardziej wygodnym, niemal konsolowym doświadczeniem na rynku przy zachowaniu największych zalet i otwartości komputerów. Przy dobrej wydajności, świetnym ekranie i niemal nieograniczonych możliwościach systemu Windows będzie warto zapłacić za niego zdecydowanie więcej niż za Steam Decka – tylko tych touchpadów szkoda. Już nie mogę się doczekać premiery i jestem niesamowicie ciekawy jakie zamieszanie na rynku uda mu się stworzyć!

Scroll to Top